Z knajpianej szyby
Tomasz Różycki
Człowiek, który właśnie kupił świat
za wygórowaną cenę, siedzi teraz
w kawiarni i przez ciemne okulary
patrzy na ulicę, która należy do niego.
Na oszołomionych turystów, na dziecko
w wózku, na kelnera, uwijającego się
jak narciarz w czasie slalomu, na kobiety,
na ich poruszające się biodra i piersi.
Na tę w futrze, prowadzącą na smyczy kota.
Na samochody i motocykle, na niewiedzące
nic platany i przesuwające się w ciszy
chmury. Na witrynę jubilera, która jest
już jego. Na piekarnię, sprzedającą
jego chleb. Na tego, który sprzedał świat
tej nocy i teraz przez ciemne okulary
z knajpianej szyby obserwuje go.
From the Bar Window
Translated by Mira Rosenthal
The individual who just bought the world
for an overblown price has taken a seat
in a coffee shop and is looking out through
dark sunglasses at the street that he now owns.
At the dazed tourists, the baby in a new
stroller, the waiter bustling like a lone
skier on the slalom of our times, at all
the women with their hips and breasts in motion.
At one in a fur with a cat on a leash.
At cars and motorcycles, the sycamores
unaware of anything and the clouds rushing
along in silence. At displays of jewelry
now his. At the bakery selling what now
is his bread. At the Mr. who sold away
the world tonight, and now through dark sunglasses
from the bar window he watches the man pass.
about the author